Jak wiadomo, ferie zimowe, to nie tylko narty i snowboard. Albowiem każdy obóz zimowy może być urozmaicony, poprzez inne zajęcia tematyczne. Biura podróży prześcigają się w swoich ofertach. Spora część zimowisk dla dzieci a także obozów młodzieżowych, przeplata się z tańcem, innym sportem, paintballową przygodą, nauką języków obcych, warsztatami fotograficznymi i plastycznymi. Oczywiście, inwencja w dokonywaniu wyboru danego zimowiska, należy głównie do naszych dzieci. Jak wiadomo za młodsze my zadecydujemy, starszym dajmy wybór. Albowiem to w końcu jest ich odpoczynek, a nie nasz. Zatem przez cały tydzień albo dwa tygodnie, mają świetnie zorganizowany czas. Odpoczynek, zabawa, nieraz kuligi, ognisko, różnego typu wycieczki. Właśnie o to chodzi w czasie ferii. Osoba, która jeździła na obozy zimowe od małego, doskonale wie, że takie wspomnienia pozostają, aż łezka w oku się kręci. To były czasy, człowiek niczym się nie przejmował. Jedynie musiał odrobić lekcje, sprzątnąć po sobie, zająć się zwierzątkiem oraz pomóc mamie. Niczego więcej nie było.. Jednak w razie niepogody wychowawcy również zadbają o właściwą rozrywkę. Z pewnością obozowicze nie będą się nudzić. A nawet nauka języka obcego, na obozie zimowym, będzie posiadała inny wydźwięk, niż w trakcie zajęć w szkole. Jednak przyjadą i sami opowiedzą. Najlepiej jest zdecydować się na biuro, które funkcjonuje na rynku od bardzo wielu lat. Wówczas możemy być pewni, że cała impreza zostanie zrealizowana jak należy.
Wspomnienia zostają
Odpowiedz