Jak wiadomo, ferie zimowe, to nie tylko narty i snowboard. Albowiem każdy obóz zimowy może być urozmaicony, poprzez inne zajęcia tematyczne. Biura podróży prześcigają się w swoich ofertach. Spora część zimowisk dla dzieci a także obozów młodzieżowych, przeplata się z tańcem, innym sportem, paintballową przygodą, nauką języków obcych, warsztatami fotograficznymi i plastycznymi. Oczywiście, inwencja w dokonywaniu wyboru danego zimowiska, należy głównie do naszych dzieci. Jak wiadomo za młodsze my zadecydujemy, starszym dajmy wybór. Albowiem to w końcu jest ich odpoczynek, a nie nasz. Zatem przez cały tydzień albo dwa tygodnie, mają świetnie zorganizowany czas. Odpoczynek, zabawa, nieraz kuligi, ognisko, różnego typu wycieczki. Właśnie o to chodzi w czasie ferii. Osoba, która jeździła na obozy zimowe od małego, doskonale wie, że takie wspomnienia pozostają, aż łezka w oku się kręci. To były czasy, człowiek niczym się nie przejmował. Jedynie musiał odrobić lekcje, sprzątnąć po sobie, zająć się zwierzątkiem oraz pomóc mamie. Niczego więcej nie było.. Jednak w razie niepogody wychowawcy również zadbają o właściwą rozrywkę. Z pewnością obozowicze nie będą się nudzić. A nawet nauka języka obcego, na obozie zimowym, będzie posiadała inny wydźwięk, niż w trakcie zajęć w szkole. Jednak przyjadą i sami opowiedzą. Najlepiej jest zdecydować się na biuro, które funkcjonuje na rynku od bardzo wielu lat. Wówczas możemy być pewni, że cała impreza zostanie zrealizowana jak należy.
Archiwum kategorii: Bez kategorii
Górale wiedzą wszystko:)
Wkrótce podobno przyjdą pierwsze śniegi. Tak bynajmniej prognozują nasi drodzy meteorolodzy. Zresztą, czas pokaże. Ale na weekend możemy wszak wyjechać, w końcu to dobra pora na rozpoczęcie sezonu zimowego. Jednocześnie do tego, pozostają wyjazdy integracyjne i zielone szkoły. Prawda, być może nie są to obozy narciarskie, czy też inne zimowiska, ale zawsze wyjazdy. Natomiast na śnieg będzie trzeba poczekać, zresztą ciekawe co przepowiedzą górale, przecież oni wiedzą najlepiej. Następnym powodem, dla którego opłaca się teraz udać się w góry, czy pojechać na obóz młodzieżowy, jest brak tłumów w miejscowościach turystycznych. Najzwyczajniej w świecie odpoczniemy. Podczas polskie jesieni góry są przepiękne. Pejzaż rozpościerających się połaci różnobarwnych koron drzew, potrafi zrobić wrażenie. Malownicza, polska złota jesień w całej swojej okazałości w zasięgu naszego wzroku i nas samych. Do dziś pamiętam obozy młodzieżowe za granicą urządzane przez moją szkołę. Trochę się po tych górach chodziło. Pomimo, że zawsze szliśmy całą grupą, nigdy w pojedynkę, każdy z nas musiał mieć ze sobą dodatkowy polar, kurtkę przeciwdeszczową, mapę, kompas, latarkę, zapałki, termos z ciepłym napojem, apteczkę, scyzoryk, suchy prowiant, odpowiednie buty tj. nie adidasy. Obecnie do tego pakietu dołączamy telefon komórkowy, wiadomo naładowany. Mimo systemu GPS w telefonie, mapę i tak weźmy. Przecież telefon może się rozładować, mapa nie 🙂 Niejednokrotnie, spacerując sobie po górach, widziałam, jak ludzie mogą być bezmyślni, aż nie chce się pisać. Jak sami jeździcie, to znakomicie wiecie o co mi chodzi. Zaś jeśli planujemy wyjechać na obozy w górach, w późniejszym terminie, to ostatni dzwonek, żeby wziąć się za przygotowanie naszej formy. Ponieważ w przeciwnym wypadku urlop zimowy zamiast na stoku czy też na pieszych wędrówkach, spędzimy w pokoju hotelowym z zakwasami, czego nikomu nie życzę.
Teraz jest taniej
Jeśli wybieramy się w tym roku na śnieżne wakacje, przygotowań czas rozpocząć. Pierwszarzecz – już rezerwujemy, a pociechy jeśli chcą pojechać same to proszę bardzo, zimowiska dla dzieci a także zagraniczne obozy młodzieżowe czekają. Jedynie trzeba pospieszyć się z zarezerwowaniem miejsc. Może akurat trafi się nam first minute. Po drugie, zaczynamy się ruszać, naturalnie wszystko z rozsądkiem i w miarę możliwości. Ponieważ potem, na urlopie, czy podczas obozu zimowego, przy zakwasach nawet siedzenie w basenie nam nie pomoże. Oprócz tego przydałoby się jeszcze zdrowe odżywianie. A w sumie już teraz można by powoli zacząć robić zakupy, niezbędne na zimowisko i nie tylko. Najlepiej teraz, póki nie ma jeszcze sezonu oraz nie jest wszystko tak super drogie. Co do zabukowania wczasów zimowych a także obozów w górach dla dzieci, możemy przecież jechać w jedno miejsce. Może w tym roku za granicę? A zawsze to coś innego, chociaż nasze góry są równie piękne. Natomiast rodzime kurorty przyciągają do siebie coraz większe rzesze turystów. Decyzja należy do nas.
Dla początkujących narciarzy
Ten kto nie widział Puszczy Białowieskiej – powinien pojechać, chociaż raz. Jedną z wielu miejscowości na tym terenie, rzecz jasna nadającą się do odpoczynku, jest Siemianiówka równie piękna o każdej porze roku. Aranżowane częste obozy młodzieżowe i kolonie dla dzieci, corocznie przyciągają coraz liczniejsze rzesze młodych turystów w rejony Białowieskiego Parku Narodowego. Zanim się zorientujemy się i będzie jesień, potem będzie jeszcze chłodniej i zima. A może w tym roku na ferie zimowe, właśnie pojedziemy w rejony Puszczy Białowieskiej, do Białowieży lub Siemianiówki? Należy dodatkowo wziąć pod uwagę Hajnówkę. Pożyjemy zobaczymy, z tego co wiem, zimowiska narciarskie na tym obszarze cieszą się niezwykle ogromnym zainteresowaniem. Myślę, że ferie należy spędzać aktywnie. Dla tych, którzy nie przepadają za aktywnością fizyczną, organizowane są obozy zimowe fotograficzne. Uczestnicy takich obozów powinni posiadać swój sprzęt fotograficzny. Dobrze by były to lustrzanki cyfrowe. Uczestnicy obozu, pod okiem profesjonalnego fotografa będą zgłębiać arkana fotografii, w malowniczych plenerach. Obozy zimowe w tej wspaniałej, leśnej krainie, obejmują swym programem także wycieczki do Białowieskiego Parku Narodowego.Innym miejscem do zobaczenia jest Muzeum Przyrodnicze. Ciąg dalszy wycieczki nie może obyć, bez szlaku Dębów Królewskich, zobaczyć na własne oczy Uroczysko, poczuć historię minionych czasów. Wreszcie odwiedzimy Rezerwat Pokazowy Żubrów. Wspaniałe ferie zimowe to ciekawe ferie.Zatem tej reguły musimy się trzymać, co jest gwarancją udanego wypoczynku. A w samej Siemianiówce należałobyzobaczyć cerkiew Św. Jerzego, czyli wspaniały zabytek, pochodzący z XVIII stulecia. Wiem, że Puszcza Białowieska najpiękniej prezentuje się zimą. W sumie nie bez powodu reżyser z „Opowieści z Narni” wybrał to miejsce do zdjęć dla potrzeb filmu.